Obudziła się z krzykiem zalana potem .Spojrzała na zegarek była 4 rano. Rozejrzała się po pokoju ,chwilę zajęło jej uprzytomnienie sobie gdzie jest .Usiadła po turecku na łóżku które jej zdaniem było bardzo nie wygodne .Wzięła torbę i znalazła w niej ułożone równo rzeczy .
Beżowa bluza z nadrukiem serca ,ciemne jeansy ,beżowe trampki i do tego beżowy zegarek z okrągłą tarczą . Kim westchnęła ,widocznie wujek kupił jej więcej jasnych ubrań ale nie raczył jej o tym poinformować .Nastolatka mimo że miała jasne ubrania nie nosiła ich .Uwielbiała czarny kolor i nosiła go co dziennie .Czarne jeansy koszula z logo ulubionego zespołu i czarne glany .
Tak glany .Pierwsze dostała na 13 urodziny .Pamiętała że gdy chodziła w nich przez pierwsze dni pięty miała obdarte aż do krwi .Ale zaciskała zęby i chodziła dalej .
Blondynka z rezygnacją sięgnęła po rzeczy które znalazła w torbie .
Weszła do małej łazienki i odkręciła kurek z wodą .Ochlapała twarz i ubrała się .Włosy związała w kucyk i wróciła do pokoju .
Postanowiła poczekać aż wujek po nią przyjdzie .
Nie pomyliła się wujek zapukał do drzwi i powiedział
-Chodź Kim jedziemy do domu , masz szkołę .
-Dobra za,raz zejdę do samochodu -mruknęła nastolatka i sięgnęła po telefon w celu sprawdzenia godziny.Wujek wyszedł a nastolatka podwinęła rękaw bluzy i sięgnęła po strzykawkę do torby.
Prawie nie poczuła ukłucia .Narkotyk pulsował w jej żyle a ona od razu zaczęła,postrzegać rzeczywistość w jaśniejszych kolorach. Zeszła na dół nawet nie mówiąc do widzenia portierowi .Tak juz była :wredna ,chamska i nie uznającą ograniczeń.Ojciec ją tak wychował ,zdawał sobie sprawę ze Kim musi popełniać własne błędy i sama za nie odpowiadać. To była najlepsza szkoła życia dla nastolatki takiej jak Kim.
Dziewczyna wyszła na świeże powietrze i odetchnęła głęboko podeszła do samochodu i otworzyła drzwi,nie uśmiechnęło jej się jechac do szkoły no ale .
-Weź to i trzymaj blisko siebie -mruknął wujek i podał jej pistolet.Drugi schował do kieszeni
-Ale po co mi pistolet? - spytała Kim.
-Możliwe że znowu spotkamy gang Brewera.-odparł wujek i odpalił samochód.Blondynka zapatrzona w szybę.Wyjechali z autostrady w jakąś malo uczęszczaną leśną drogę .
Minęli zakręt i usłyszeli strzały.Wujek w ekspresowym tempie otworzył szybę i oddal strzał w kierunku gangstera.Który był ojcem Jacka Brewera .Kim zobaczyła że chłopak chce strzelić do jej wujka nie wąchała się pociągnęła za spust. Usłyszała wystrzał a sekundę później spostrzegła ze Jack Brewer upadł na ziemie .Blondynka otworzyła szeroko oczy.Zabiła człowieka!!
Mężczyźni spostrzegli ze chłopak jest ranny .Podnieśli go i wpakowali do samochodu.
-Kim!!! Zabiłaś syna największego gangstera w tym mieście !!!!! Musimy ucieka -wrzasną wujek
Kim siedziała jak otępiła.Zabiła człowieka którego znała ledwo od paru dni .
Zapraszam was na mojego 2 bloga .Liczę ze wszystkie osoby które to opowiadanie czytają skomentuje tamten rozdział na 2 blogu .To ten 2 blog
Rozdział bardzo mi się podoba. Cieszę się, że uwzględniłaś moją drobną sugestię w sprawie dialogu wujka Kim. Lepiej się czyta. Masz naprawdę wielki talent co tym postem udowodniłaś.
OdpowiedzUsuńNie wierzę, że Kim zabiła/postrzeliła Jack'a. Rozumiem, broniła swojego wujka, ale żeby zabić człowieka? Tego bym się po niej nie spodziewała. Z drugiej strony końcówka zachęca do przeczytania następnego rozdziału, co dla ciebie jest minusem, gdyż po kilku dniach bez żadnych informacji mogę cię zacząć nękać ;D
Chętnie bym coś jeszcze dopowiedziała, ale jak już ci pisałam na fb moja siostra atakuje mojego brata stanikiem i muszę wkroczyć do akcji. Kocham i czekam na nn^^
WoW! Robi się gorąco! Rozdział bardz o mi się podoba! Ktoś tu ma wielgaśny talent!!!!
OdpowiedzUsuńBoziuniu rozdział bardzo emocjonujacy, super!
Nie dowierzam, żę nasza Kimka była byw stanie zastrzelić albo tak jak ana twierdzi postrzelić/zabić Jack'a Pewnie jest ranny ale niu zmarł. OBY!
Dawaj nowy bo mnie tu ciekawość zrzera od środka!!
KOCHAm♥
//Tami G.
wybacz za opóźnienia w komentowaniu, ale jestem w Świąteczno-Sylwestrowych rozjazdach i ciężko się dopchać do internetu.
OdpowiedzUsuńRozdział świetny. Naprawdę się porobiło! Coraz bardziej czekam na następny !
na moim drugim blogu http://skine2bone.blogspot.com/ pojawił się nowy rozdział. Zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńWow super rozdział <3 kocham twojego bloga <3 I mam nadzieje, że kick już niedługo będzie razem ;)
OdpowiedzUsuńPs. Zapraszam do mn jest już pierwszy rozdział <3 http://www.never-let-me-go-just-stay-vavan.blogspot.co.uk/
Cudowne!! Jest gorąco!! Masz Mega Talent Dziewczyno!! Tylko go rozwijaj!! KOCHAM, KOCHAM, KOCHAM I PO STO KROĆ KOCHAM <3!!!!!!!!! Zapraszam też do mnie jeśli masz ochotę, nowy blog : http://touczuciemozeciezabic.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń